Join Last.fm or log in to leave a shout for elephant_talk_.
-
-
ewa-emmerich
w Warszawie ktoś krzyknął "Schmeterling" i coś jeszcze, chyba jakiś hajl. A na wyznanie miłości chyba powiedział, że kocha nas wszystkich. Mieliśmy problemy z nagłośnieniem - przez co Blixa był trochę rozdrażniony. Mam nadzieję, że w Lublinie nagłośnienie nie zawiodło. Unruha osobiście bardzo lubię, wydaje się być delikatny i sympatyczny, a potem nagle sięga po wiertarę i ryje nią ścianę z pasją profesjonalnego budowlańca-rozwalacza. Obserwowanie go podczas występu to uczta dla oka (i ucha). Jochen też jest sympatyczny, ale mniej barwny. Stałam naprzeciwko niego na wawskim koncercie i bardzo mi się Jochen podobał. Ah, i jeszcze miałam Cię zapytać, czy Blixa i Alex byli boso?? Na koncertach w klubach zawsze są, ale pojęcia nie mam czy na powietrzu też się na to decydują?? //// Nick śpiewał nie raz o dzieciach, które umierają w dziwnych okolicznościach, a teraz jego samego to spotkało... brrr.
Actions
-
ewa-emmerich
PS. abstrahując: słyszałaś smutną wieść, że jeden z bliźniaków Nicka nie żyje?? http://wyborcza.pl/1,75475,18365482,syn-nicka-cave-a-nie-zyje-15-letni-arthur-spadl-z-klifu.html :(
Actions
-
ewa-emmerich
nie, Blixa (i Til Lindemann) po angielsku to padaka jakaś xP. Setlista całkiem przyzwoita. Czy Unruh podczas "Let's do it a Dada" założył tą stożkową czapę i deklamował atonalny wiersz?? jak ja Ci zazdroszczę!! To jeden z niewielu zespołów, które koncertowo trzymają wysoki poziom. Mam nadzieję, że nie było żadnych chamskich odzywek do zespołu - bo w Warszawie kilka lat temu były niestety. Jak znajdę chwilę czasu, to poszukam nagrań. Kurczę, kurczę, kurczę!! :)
Actions
-
-
ewa-emmerich
niestety muszę iść w piątek na noc do pracy, więc nie dam rady dotrzeć do Lublina. Kurfa. Kurfa. Kurfa. :((((((((((((((((((((( Ty baw się dobrze i podziel się później wrażeniami. Ciekawa jestem w jakiej panowie są formie :)
Actions
-
-
-
This shout is unavailable.
-
ewa-emmerich
trzeba będzie śledzić infa o tym festiwalu na bieżąco. Niech się nie wygłupiają, skoro pojawiła się już informacja... :/
Actions
-
-
ewa-emmerich
"AWO" jest świetne. Moim zdaniem to był bardzo dobry kierunek rozwoju ich muzyki. Szkoda, że nie poszli w to dalej póki co... Ja film widziałam już w lipcu na Nowych Horyzontach, wyświetlali to w ramach festiwalu na pokazach przedpremierowych. Niesamowity film z obłędnym klimatem. Wszystkiego po trochu: archiwum, koncerty, studio, Warren dyrygujący po francusku dzieciakami, i wiele wiele różnych i różnistych wątków, niekoniecznie oczywistych. Wyszłam z seansu upita wrażeniami, zakochana w Cave'ie ponownie. Z niecierpliwością czekam, aż film ukaże się na DVD, mam nadzieję, że z dodatkami w stylu making off i wywiadami - takie mam marzenie. Jakiś czas temu w Trójce był wywiad z Nick'iem i reżyserami i jak opowiadali o tym, co się działo na planie to normalnie jak dziecko tupnęłam nóżką i powiedziałam, że chcę zajrzeć też na plan, że chcę obejrzeć wszystkie sceny, które nie zostały użyte w filmie. A sam film to pozycja obowiązkowa. Szukaj koniecznie, gdzie można obejrzeć i oglądaj!!
Actions
-
ewa-emmerich
to moje drugie podejście do ANBB. Nie przekonuje mnie. Brakuje mi czegoś w tych dźwiękach, jest za elektronicznie i za sterylnie, nawet w piszczeniu Blixy jest w moich uszach coś nie tak... chyba ostatni raz tego słucham. Tęsknię do starych EN, te nowe projekty jakoś mi nie bardzo leżą... ooo, prowadź, prowadź nowych adeptów na en-zatracanie!! !(^_^)! PS. a "20000 dni na Ziemi" już widziałaś??
Actions
-
ewa-emmerich
słuchałam. I bez rewelacji - nie sądziłam, że kiedykolwiek coś takiego napiszę o płycie EN. Koncept-album w stylu bardziej FM Einheita, niż Neubautenów. Mufti w takich klimatach sprawdza się doskonale, po Blixie spodziewam się jednak czegoś innego, bardziej klasycznego albumu. Po pierwszym przesłuchaniu jedynie cover Marleny Dietrich mnie zachwycił i Blixa czytający coś (barwa i tembr głosu jak w "Prologu" i "Epilogu" z "Haus der Leuge"). Powgryzam się w "Lament" jeszcze, to oczywiste, ale kiepsko to czuję, choć doceniam fakt, że panowie się zebrali i nagrali jakąkolwiek płytę z nowym materiałem. A Ty już słuchałaś?? Twoje wrażenia?? :)
Actions
-
ewa-emmerich
dostępu do artykułów nie mam i sama miałam swego czasu z tym problem, a DIJ jest cholernie intrygujące. Spróbuj wpisać w google "Death In June opinie" - znajdziesz niekoniecznie krytykę i piętnowanie. Jest jeszcze niezła strona "Anxious.exe Zin" o muzyce eksperymentalnej i niezależnej (o DIJ w części #3). A jeśli chciałabyś poznać więcej zespołów grających w podobnych klimatach - polecam lastowe radio i tag neofolk (lub po prostu tag Death In June). To klimaty mocno uzależniające.
Actions
-
This shout is unavailable.