Lyrics
A, a, a
Ała
A, a, a
Zamiast myśleć najpierw, rzucasz słowa które bolą
Uderzając o podłogę moją głową, uderzając głową, ał
Ciągną mnie po całym pokoju a ja siedzę i myślę
Że jesteś w coraz lepszym nastroju
Dokładasz mi prawy sierpowy z braku zaufania kompletnego braku
Braku całkowitego
Coraz szybciej, coraz głośniej dusisz brzydkimi słowami
Które chłoszczą mnie do krwi
Cienkimi, cienkimi batami
Bijesz mnie słowami stary
Aż mam dziary
Bijesz mnie słowami wiecznie
Czy ja wiem czy to konieczne
Dusisz mnie, dusisz mnie generalizacją
Swoją, swoją, swoją wieczną racją
Krwawię, krwawię, krwawię pytaniami
Z wykrzyknikami
A, a, a
Z wykrzyknikami
Zamiast mnie zapytać najpierw rzucasz oskarżenia
Które podduszają mnie aż do całkowitego omdlenia, ał
Tną jak nożami skóra mi się rozrywa całkowicie mi się
Rozrywa całkowicie
Dokładasz mi prawy sierpowy z braku zaufania kompletnego
Braku całkowitego coraz szybciej coraz głośniej dusisz brzydkimi słowami
Które chłoszczą mnie do krwi
Cienkimi, cienkimi batami
Bijesz mnie słowami stary
Aż mam dziary
Bijesz mnie słowami
Czy ja wiem czy to konieczne
Dusisz mnie, dusisz mnie generalizacją
Swoją, swoją, swoją wieczną racją
Krwawię, krwawię, krwawię pytaniami
Z wykrzyknikami
Dusisz mnie, dusisz mnie generalizacją
Swoją, swoją, swoją wieczną racją
Krwawię, krwawię, krwawię pytaniami
Z wykrzyknikami